WIELOOSOBOWA ŚWIADOMOŚĆ!
Pierwszą naszą osobistością jest Świadomość Niebiańska czyli Dusza, która jest chora po przejściach miliardowych wcieleń przez miliardy miliardów lat. Była wcielana w różne zwierzęce bestie. Wskutek tych nieszczęść nasze Świadomości straciły logikę, inteligencję i czasami miłosierdzie, a przede wszystkim poczucie lojalności wobec swego Stwórcy. Narażona na ataki zwyrodniałego syna zatracenia lub jego diabelskich aniołów, którzy wywodzą się ze zwyrodniałych Duchowych Świadomości może się stać okropną morderczą bestią, których widzimy na filmach lub w fanatycznych religiach. Jeśli nasza Duchowa Świadomość nie pokona duchowych zwyrodnialców, ciała nasze podarowane i uszlachetnione od Ojca Stworzyciela ulegają zespoleniu ze złem i złą energią stając się bestialskimi potworami. Znamy takich jak Stalin, Leni, Hitler i mnóstwo innych z historii innych krajów.
Druga Świadomość jeśli zostanie nam przyznana z Niebios, to Dusza Niebiańskiego przybysza, który pomaga kierować się naszym ciałem i uzdrawia schorowaną naszą biedną Duchowa Świadomość. Ciała nasze rozwijane są na podstawie przekazu oświecenia przez naszego Stwórcę niezależnie czy jakieś złe geny od rodziców degenerują zdrowie i wygląd ciała jednak Stwórca cały czas je uzdrawia i kontroluje. Od stopnia udemonizowania Świadomości Duchowej jest charakter człowieka i jego przyszłość. Zerwanie z demonicznymi genami przez młodego człowieka jest bardzo ciężkie i uzależnione od tego, w jakim środowisku będzie przebywał. Tego do końca nie wiem na pewno, ale być może dwie półkule mózgowe mają jakiś związek z powyższym tematem.
W wielu przypadkach niewiele osób nie orientuje się, że żyją według podwójnej osobowości. Niektórzy z nas posiadają dwie osobliwe Duchowe Świadomości. Pierwszą Inteligentną, Szlachetną, przysłaną z Niebios, drugą nasze własne ja, okropnie zezwierzęcone, chore psychicznie, które programujemy przez cale życie według zdarzeń i doświadczeń ciała. Ciało dodatkowo oprogramowuje swoją świadomość na podstawie genów rodziców i środowiska, w jakim od małego dziecka żyliśmy, a także z wpływu wydarzeń obecnego czasu. Niektórzy wyraźnie odczuwają jak jego dwie osobowości dyskutują ze sobą, a czasami wręcz się kłócą! Oznaką tego jest, że nasza schorowana Świadomość żyje jeszcze w nas, choć jest otumaniona systemem tego świata i denerwuje się, że nie może uzyskać przewagi nad ciałem, które ogranicza ją, by zanadto nie szalała.
Jeśli dochodzimy do szaleństwa z pomocą przybywa nam szlachetna Duchowa Świadomość wysłana z Królestwa naszego Stwórcy! Biblia określa ją nazwą Duchem Świętym! Jeśli odrzucimy pomoc z Niebios, zmierzamy do jakiegoś końca, a być może nawet swojej zagłady. Poznajemy to po tym, że jesteśmy zbyt pewni siebie, butni jakbyśmy poznali wszystko co jest możliwe poznać na świecie! Najczęściej tak się dzieje jak swoją Duchową Świadomość zwiedziemy w fałszywą religię lub w fałszywą sektę lub w fałszywy kościół pseudo chrześcijański, a nawet gdy wkręcimy się w złą organizację polityczną. Przykładów jest dużo, gdyż światowy duch błędu, generowany jest od diabelskiego zwyrodnialca. Nasz diabelski zwyrodniały wróg jest nieprzewidziany i zawsze w podstępny sposób może nas pokonać.
Cały proces odnawiania się osobowości naszej Duchowej Świadomości zaczyna się od dziecka. Poprzez narodzenie z poprzedniej śmierci i poprzedniego życia ponownie zabieramy ze sobą pozytywne doświadczenia jak również zło, które się wcieliło w naszą Duchową Świadomość. Dziecko jako ciało to dar od naszego Stwórcy, jest czystym nie zapisaną istotą w której w wieku dorosłym zaczynają się aktywować geny swoich rodziców, które wyłonią się na korzyść matki, lub ziemskiego tatusia w zależności od tego, jakiej płci urodzi się dziecko. Oczywiście nie jest to całkowitą regułą gdyż często rodzą się dziewczynki z cechami męskimi i odwrotnie. Wiek młodzieńczy to najtrudniejszy wychowawczy wiek dla rodziców. Bywa tak, że Duchowa Świadomość nie zdążyła się przestawić seksualnie do nowego ciała i dla przykładu jeśli urodzi się chłopcem a w poprzednim życiu była dziewczynką, chłopiec będzie się czuł dziewczynką. Dlatego ci zwyrodniali ludzie, którzy ich poniżają i zapewne dostaną sowitą zapłatę za se chamstwo w następnym życiu!
Sprawa zgubienia orientacji seksualnych jest bardzo skomplikowana gdyż ci co ją stracili  i ci którzy bezpodstawnie dyskryminują prześladowanych nie zdają sobie sprawy, że problem wynika z chorych dusz czyli Duchowych Świadomości. Jednych i drugich może tylko uratować ich wyobraźnia w której przyjmą, że w takim stanie trzeba przeżyć życie i wszystko na ten temat. Być może stan odmienności w tym życiu to kara, która może się objawić tym atakującym odmieńców aby urodzić się sami jako odmieńcy. Zatem trzeba do wszystkiego podchodzić ze zrozumieniem, że Stwórca oczyszcza nasze Duchowe Świadomości z różnych zanieczyszczeń byśmy mogli zaistnieć w wiecznie żyjących ciałach podobnych do Chrystusa.
Kto wie może ci co mają odmienną orientację seksualną są testowani względem życia wiecznego w którym ten problem nie będzie występował, gdyż w życiu wiecznym nie ma określenia orientacji seksualnej.  Mamy wiele niedoskonałości w naszych ciałach, które choć nas dyskryminują ale ciągłość życia tych ciał nieustannie leczy nasze Dusze, czyli Duchowe Świadomości, które są najważniejsze.
Ogromny chaos z powodu niezliczonych sytuacji jak na przykład zgubiona orientacja seksualna, mordercze instynkty i mnóstwo innych problemów degradują Duchowe Świadomości utrudniając proces leczenia naszych Dusz przez ukochanego naszego Stwórcę.
Być może Duchowa Świadomość, która odczuwa odmienność seksualną z poprzedniego swojego życia, jak to się mówi  bardzo narozrabiała. Żeby nie powracała do swych zwyrodniałych nawyków urodziła się w ciele o odmiennej formie seksualnej.
Chora Duchowa Świadomość w której był odmienny zapis seksualny z ostatniego życia  stara się pokonać ciało, które funkcjonuje opozycyjnie gdyż jest w nową orientacją seksualną. Inaczej mówiąc ich Dusza zaczęła szaleć, by stać się starą opcją seksualną choć ciało na to nie pozwala.
Mieszkając przez 32 lata w Australii byłem światkiem zachowań dwóch homoseksualistów, którzy okropnie się zachowywali na poczekalni u lekarza. Byli to Polacy, którzy nie wzięli pod uwagę, że wśród innych pacjentów anglojęzycznych znajdą się osoby rozumiejący ich język. Musieliśmy wyjść z poczekalni gdyż nie dało się słuchać i patrzeć na ich zachowanie. Nie dziwie się, że niektórzy homoseksualistów biorą jako ideologię, gdyż niektórzy z nich zachowują się jakby byli pępkiem tego świata.
Każdy człowiek musi przyjąć do swojej świadomości, że wszelkie nieprawidłowości trzeba rozpatrywać w świetle orientacji, że nasze Dusze czyli Duchowe Świadomości są chore i trzeba dać im dużo tolerancji, by ponownie nie stały się zwyrodnialcami.  Trzeba dać szansę naszemu Stwórcy a On uleczy nasze rany choć na to potrzeba ogrom czasu!
Niewyobrażalna ilość Duchowych Świadomości, które nadal egzystują w makabrycznych organizmach zdziczałych zwierząt, powoduje brak zrozumienia tych niesamowitych tajemniczych wydarzeń. Stwarza to bardzo ciężką sytuację, by ludzkość będąca na najwyższym szczeblu ziemskiej inteligencji mogła zrozumieć, że wszelkie zło pochodzi od naszych chorych Duchowych Świadomości. Stwórca przyspieszył populację człowieka, by spośród chorych Duchowych Świadomości dać szansę wcielać się w Ciała, które już nigdy nie zaznają śmierci. Zapewne prowadzone mocą Mądrości naszego Stwórcy staną się przewodnikami schorowanych innych Duchowych Świadomości aby i one kiedyś stały się wiecznie żyjącymi w Ciałach podobnym do Chrystusa!
Łatwo jest zauważyć u małego dziecka, że jest nieporadne i nie występują w nim żadne agresywne cechy zwierzęce. Podobnie dzieje się u każdych drapieżnych zwierząt, kiedy są młode i łagodne. Nikomu nie zagrażają swą agresywnością i bardzo często ulegają oswojeniu się z człowiekiem. Często widzimy w telewizji jak bez żadnego strachu opiekują się tam pracownicy swoimi małymi pupilami. Ale gdy zwierze osiągnie swój młodzieńczy wiek ujawnia się w nich niebezpieczna agresywność. Ich agresywna Duchowa Świadomość wywołuje mordercze instynkty i pokonuje ciało, by stać się bestią. Podobnie jest z niektórymi z nas gdzie stajemy się seryjnymi mordercami lub podobnymi bestiami do hitlerowskich faszystów!
Są przypadki, kiedy pod opiekę człowieka dostaje się lew czy inne agresywne stworzenie, które obdarzane czułością i bezwzględną miłością i od początku staje się miłym, czułym odwzajemniając się uczuciem miłości dla swoich opiekunów.
Podobnie jest z ludźmi! Jeśli czule i w pełnej miłości wychowujemy swoich pupilów dajemy szanse ich chorym Duchowym Świadomością i mają szansę a szybsze wyjście z psychicznej, złej zwierzęcej choroby!
Jako w pełni wartościowe uszlachetnione Osoby Duchowe mamy szanse zaistnieć w ciele podobnym do Ciała Chrystusa, by dołączyć do drużyny naszego Ojca Stworzyciela stając się posłańcami, by wcielać się w osoby, których Duchowa Świadomość potrzebuje pomocy.
Czasami może się wcielić w naszą Duchową Świadomość zła zwyrodniała osoba duchowego zwyrodnialca. Najczęściej dzieje się to wtedy gdy ktoś w młodym wieku wpada w złe towarzystwo. Mam takiego kolegę w Hiszpanii, bratnia dusza ale niestety alkoholizm i nieprzyzwoite słowa hańbią go!
W czasie okresu młodzieńczego jest największe niebezpieczeństwo dla Duchowej Świadomości, gdy również zaczyna się aktywować się nasza konkretna osobowość Duchowa. Ona zarażona zwyrodnienie bestialskich instynktów zwierząt w których bezprzerwowy żyła  i umierała, często pożerana lub sama była pożerająca, nabyła cech zwyrodniały agresywnych zwierząt.
Wiemy, że rozwój dziecka zaczyna się od prymitywnych jego poczynań. Jego głos i początki przypominają jak to się mówi krasnoludków z bajek Andersena. Są jednak dzieci, u których z doświadczeń poprzednich wcieleń geniusz odkrywa swą przeszłość Niebiańskiej Świadomości. Pamiętam doskonale wiele faktów z mojego życia, kiedy byłem pięciolatkiem. Szczegółowe wydarzenia tak wbiły się w moją pamięć, że widzę je ciągle przed moimi oczyma. Wiem na pewno, że jeszcze nie chodziłem do szkoły i któregoś dnia matka pokazała mi obrazek z częstochowskim klasztorem, który za odpowiednią daninę otrzymała od księdza chodzącego po kolędzie. Powiedziała do mnie: zobacz Jacuś, to Jasna Góra. Gdy spojrzałem, bez namysłu odpowiedziałem: mamo, to Czarna Góra, tam mieszka diabeł! Matka zaniemówiła! Babcia przyglądając się temu wydarzeniu tak się przeraziła, że biegiem pognała do kuchni, by gorliwie modlić się w mojej intencji. Później bardzo chorowałem. Babcia, która kochała mnie bez opamiętania, jak mi opowiedziano, krążyła wokół szpitala gdzie leżałem. Modliła się nieustannie bym wyzdrowiał. Udało się i wyzdrowiałem, ale edukacja mojej babci na tematy religijne tak mnie przeraziła, że moja Niebiańska Osobowość została ogromnie zamulona fałszywą katolicką religią. Bardzo naciskano mnie w późniejszym okresie, bym często chodził do kościoła, w którym na stojąco nieomal zasypiałem. Nie pamiętam, z jakiej przyczyny, ale chciano bym został ministrantem. Na szczęście diabłu się nie udało, gdyż nie było tak małej komży dla kilkuletniego dzieciaka.
Z mojego doświadczenia wyraźnie wynika, że ziemska świadomość walczy z Niebiańską i jeśli ta druga nie przemoże, zaczyna przez chorobę ciała naciskać, by osiągnąć sukces. W późniejszym życiu zrozumiałem, że Jezus modlił się za nas, by Boska Moc naszego Stwórcy chroniła nas od złego diabła, syna zatracenia i teraz wiem, że modlitwa Ojcze Nasz jest kodem by takie bezpieczeństwo nam zapewnić. Nie ukrywam, że w dalszym ciągu świadomość ziemska w wielu przypadkach zniewala mnie i muszę mieć się na baczności. Przejdźmy teraz do dalszych rozważań, co może uczynić ziemska świadomość, jeśli rodziliśmy się wiele razy w wśród fanatyków religijnych, którzy do końca wypaczyli swój charakter stając się fanatycznymi mordercami jakiejś religii. Podobnie tracimy bezpowrotnie swoją Duchową Osobowość na rzecz osobowości ziemskiej przez alkoholizm, palenie papierosów, używanie narkotyków i różnych niebezpiecznych substancji. Gdy pierwszy raz w imię religijnego boga zamordujemy kogoś stajemy się bezkarni, gdyż religia usprawiedliwia nas i w naszej ziemskiej świadomości powstaje chęć zabijania coraz więcej na rzecz wymyślonego fałszywego boga. Tak obecnie dzieje się w religii muzułmańskiej, w żydowskiej również. Bezmyślnie dążą oni do całkowitego opanowania świata. Podobnie działo się z religią chrześcijańską, która w późniejszych czasach się opamiętała. Szczególnie świadomość staje się nie wrażliwa na zabijanie jak składa się krwawe ofiary dla swoich fałszywych bogów. Jest to przemyślny rytuał diabelskiego Mojżesza by pozyskać bezlitosną armię, która bez wahania zabije nawet niewinne dziecko.
Dzisiaj by pozyskać wykwalifikowanych morderców w świecie zachodnim wystarczy produkować mordercze filmy oraz mordercze programy komputerowe, które błyskawicznie zniszczą w młodym człowieku Duchową Świadomość. W takim systemie mordercy są nieomal produkowani seryjnie!
Świadomość Niebiańska jest nieśmiertelna i w czasie śmierci odłącza się od ciała ziemskiego i czeka na swoje przeznaczenie. Podobnie też tak czyni świadomość ziemska, która wytworzyła się w czasie ziemskiego życia. Niestety żyje do pewnego czasu i jeśli jest pozytywna może ponownie powrócić do ciała jak to się stało w przypadku Łazarza u którego być może nastąpiła zamiana krwi i wody i wszelkich członków ciała w Energię naszego Stwórcy. Nie jest wyraźnie  o tym napisane w Biblii. Jednak Łazarz gdzieś żyje i być może jest wzbudzony do wiecznego życia. Prawdę o nim dowiemy się na sądzie ostatecznym. Mamy wiele dziwnych przypadków, gdzie wiele osób żyje w tak zwanej komie, lecz nie ma w nich Inteligentnej Świadomości. Ziemska świadomość cielesna staje się tylko czynnikiem, aby funkcjonowało ciało, gdy odchodzi, ciało umiera. Są niewyjaśnione przypadki, kiedy stwierdzono zgon ciała i ciało przygotowywano do pochówku i stąd ni zowąd zmartwychwstało zaskakując wszystkich. W Brazylii i na afrykańskim kontynencie są jeszcze inne nieprawdopodobne przypadki. Zmarłe niektóre ciała powstały z grobów, lecz są w stanie otumanienia i nie reagują na swoich bliskich. Spożywają pokarm i z obłędnymi oczyma wpatrują się jakby w pustkę. Niewątpliwie ich Inteligentna Świadomość odeszła do swojego losowo następnego przeznaczenia. Wprawdzie obłędna świadomość ziemska powróciła do ciała, ale nie było tam już żadnej inteligencji. Tacy ludzie nazywają się Zombi. Wiem, że wiele osób wierzy bezgranicznie w zmartwychwstanie. Między innymi sekta Świadków Jehowy!  Przeanalizujmy dokładnie, co napisał w Biblii autor pewnych wersetów, o których informacje otrzymał od samego Jezusa:

Ewangelia Jana rozdział 3 wersety od 1 do 14 cytuję:
Był wśród faryzeuszów pewien człowiek, imieniem Nikodem, dostojnik żydowski. Ten przyszedł do Niego nocą i powiedział Mu:

Nikodem bał się starszyzny żydowskiej, gdzie sam do nich należał. Przyszedł skrycie w nocy by spotkać się z Jezusem, by konkretnie dowiedzieć się jak naprawdę jest z tym zmartwychwstaniem.

"Rabbi, wiemy, że od Boga przyszedłeś, jako nauczyciel. Nikt, bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jak Ty czynisz, gdyby Bóg nie był z Nim.

Nikodem uznał, że Jezusa wypowiedź jest wiarygodna, ponieważ widział cuda Jezusa, a między innymi zmartwychwstanie Łazarza!

W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi ponownie, nie może ujrzeć królestwa Bożego.
Nie ma wątpliwości, że autor tej informacji mówi wyraźnie o ponownym narodzeniu, a nie o zmartwychwstaniu. Być może Jezus przez cud zmartwychwstania Łazarza, chciał wywrzeć wrażenie na Żydach, ponieważ oni wierzyli tylko w zmartwychwstanie. Ponowne narodzenie nie dochodziło do ich wyobraźni. Wynika z tego, że Jezus osiągnął ten skutek i Nikodem przyszedł do niego wyjaśnić tę sprawę. W pismach żydowskich bardzo często jest poruszony temat zmartwychwstania. Nie przeczę, że Stwórca jest w stanie sprawić by ktoś zmartwychwstał! Chodzi jednak o to by dać przykład zrozumienia, że na świecie podstawowym systemem życia jest krew i woda, która komplikuje życie człowieka! Musi być wymieniona jak cały organizm na Energię naszego Stwórcy jak to się stało w przypadku ciała człowieczego w którym były dwie Świadomości, Stwórcy i Jego umiłowanego Jednorodzonego Syna Jezusa!
Jest przestroga w biblijnej przypowieści, że z jakiś powodów może się zdarzyć, że ktoś, jako osoba duchowa będzie chciał bez ciała wejść do kosmicznego Królestwa naszego Stwórcy i niestety nie osiągnie tego celu. Jego ciało musi doznać przemiany na Energię naszego Stwórcy.
Czy niejasne informacje nabyte w jakiś sekcie, mówiące o zmartwychwstaniu mogą sprawić, że Niebiańska Świadomość, czyli Dusza po śmierci ciała zostanie aż do Sądu Ostatecznego uwięziona w ziemi? Jest to możliwe jeśli dotyczy się to ziemskiego człowieka. Jak wspomniałem kilka razy na świecie żyją dwa rodzaje ludzkości. Synowie ludzcy i zwykli po prostu ludzie. Synowie ludzcy to niewątpliwie przybysze z kosmosu, którzy wcielili się lub na siłę zostali wcieleni w złe ludzkie ciała! Chyba logiczne jest to, że jeśli mamy wejść do Królestwa naszego Stwórcy musimy posiadać Ciało wyjątkowo oczyszczone z wszelkiego plugastwa o raz wszelkich płynów ustrojowych jak krwi i wody! Poszukaj w Biblii przypowieść o tym jak ktoś w przenośni znalazł się bez ciała na królewskim przyjęciu, a zrozumiesz, że mam rację.
Nikodem powiedział do Niego: Jakże się człowiek może narodzić będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się?
Wyraźnie widać, że Nikodem analizuje ponowne urodzenie, a nie zmartwychwstanie. Jego pojęcia powrotu ciała do łona matki daje nam absolutną pewność, że chodzi o cielesne urodzenie, a nie zmartwychwstanie!

Jezus odpowiedział: zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić.
Uparty człowiek przekornie będzie chciał mnie przekonać, że w powyższym wersecie jest informacja o zmartwychwstaniu.  Nie ma mowy! Jest tam jasno poruszone urodzenie się ciała, które składa się nieomal w dziewięćdziesięciu pięciu procentach z wody. Poruszony jest również temat o Duszy, która określona jest Duchem i na tym kropka! Zakończeniem tego tematu jest, to, że czy chcesz czy nie chcesz musisz się na nowo urodzić choćbyś miał być przeniesiony w mgnieniu oka z Polski do puszczy amazońskiej czy gdziekolwiek indziej.

Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie widzisz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha.
Człowiek, w którym umarła Dusza Niebiańskiej Świadomości nie będzie w stanie zrozumieć tego, że w powyższej informacji jest sugestia przemieszczania Dusz na ogromne odległości. Jest to absolutnie możliwe! Dzisiaj jesteś Polakiem, a w przyszłym życiu możesz być Somalijczykiem, a w jeszcze innym Rosjaninem lub nawet Australijczykiem, którym ja chciałbym się ewentualnie urodzić, gdyż nie ma tam idiotyzmów, jakie są w Polsce.

W odpowiedzi rzekł do niego Nikodem: Jakże to się może stać? Odpowiadając na to rzekł mu Jezus: Ty jesteś nauczycielem Izraela, a tego nie wiesz? Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, że to mówimy, co wiemy, i o tym świadczymy, cośmy widzieli, a świadectwa naszego nie przyjmujecie. Jeśli wam mówię o tym, co jest ziemskie, a nie wierzycie, to jakże uwierzycie temu, co wam powiem o sprawach niebiańskich?
I nikt nie wstąpił do Nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego.

Zwróćcie uwagę na powyższe ostatnie zdanie w którym wyraźnie jest mowa, że w jakiś nie wyjaśniony sposób jakieś ludzkie ciało zostało powołane do Królestwa naszego Stwórcy, by w czasach starotestamentowych przybyło na naszą Ziemię jako klon komórki organicznej, która wygenerowała Ciało Syna Człowieczego w ciele Marii. Gdy Maria urodziła ciało Syna Człowieczego wcielał się Osoba Duchowa Syna Jednorodzonego naszego Stwórcy. Później w czasie chrztu wcielił się jako Osoba Duchowa sam Stwórca, Wszechmogący Król całego wszechświata!
Jezus, autor zagadnienia ponownego urodzenia daje gwarancję, że wiadomość ta przyszła z Nieba, czyli z kosmicznej oddali. Nie ma wątpliwości, że ponowne narodzenie to nowa przyszłość dana od Stwórcy, byśmy w następnych życiach uszlachetniali się.
Pomyślny, czy warto by było tak długo się męczyć tłumiąc w sobie czasami okropne przeżycia? Wystarczy by na Ziemi zapanował nowoczesny system, który zniszczyłby ból śmierci. Ponowne urodzenie odbywałoby się bez tragicznych wydarzeń. W czasie śmierci odłączenie Niebiańskiej Świadomości od ludzkiego ciała byłoby bezbolesne, pełne nadziei na nowe zaistnienie. Powtórne narodzenie bez bólu, a może w jakiś inny sposób to marzenie wielu milionów matek, które przez okropne męki rodzą swoje dzieci. W wielu wyjątkowych przypadkach nasza Boska Świadomość, czyli wiecznie żyjąca Dusza, gdy wykona plan swego posłannictwa powraca do krainy naszego Stwórcy. Wciela się w swoje szlachetne Astralne Niebiańskie Ciało, które czekało na Nią wieki. Ponieważ Świadomość Duchowa i Ciało Astralne mają jednakowy charakter w momencie scalenia doznają pełni szczęścia jakby spotkały się ze swoim Stwórcą. Gdy Świadomość Astralna błyskawicznie przypomni sobie wszelką wiedzę o naszym Stwórcy w jednej chwili Osobowość Duchowa zapomni przykrości, jakie doznała przez diabelskiego zwyrodniałego Mojżesza!
W tym momencie muszą się zreflektować wszyscy wyznawcy fałszywych kościołów, sekt i fałszywych religii, których nieczystość nie pozwala na powrót do swego Stwórcy. Szczególnie mają pecha wyznawcy Judaizmu, Islamu i większość sekt, a szczególnie sekta świadków Jehowy. Nigdzie w sektach i religiach nie mówi się wyraźnie, że posłany przez Stwórcę Anioł Światłości wraz ze swoimi aniołami mieli od małego dziecka regulować ludzką świadomość poprzez przypominanie im o swoim Prawdziwym Stwórcy. Aniołowie Światłości mieli oczyszczać szczególnie młode ludzkie ciała, by mogły współpracować z Niebiańskimi Duszami, które przybywały z Nieba. Zamiast oczyszczać ziemskie ciała z demonicznych koszmarów, szczególnie nawiedzających nas w nocy demonicznymi snami, zaś w dzień kusząc do haniebnych czynów, by potem oskarżyć nas i zabić, jako nieudane dzieło naszego Stwórcy. Niebiańskie Dusze miały być wcielone w oczyszczonego człowieka i miały za zadanie utworzyć nowoczesną ziemską planetę jak się to dzieje obecnie. Zapewne miały czuwać nad tym, by nie tworzyły się jakieś fałszywe wyznania, które byłyby niebezpieczne dla mieszkańców Ziemi. Niestety fałszywym aniołom światłości tak się spodobało pełne tragicznych wydarzeń ziemskie życie, że zrezygnowali na zawsze ze swoich Niebiańskich Ciał, które otrzymali od Stwórcy. Obecnie wcielają się w najbardziej zaborcze, tyrańskie ludzkie ciała bawiąc się w wojny, grabieże i nieprawości gdyż polubili ludzkie życie i trwa to do dzisiaj. Być może ich przywódca Anioł Światłości, którego znamy pod imieniem diabelskiego Mojżesza za tą złą sytuację został wydalony z Nieba. Obecnie przez swoją głupotę bądź zwyrodnienie zwodzi mieszkańców Ziemi różnymi religijnymi wyznaniami myśląc, że odwróci zło, które uczynili zdrajcy swego  Ojca Stworzyciela!
Jeśli chcesz doznać olśnienia, by ocenić swoją sytuację, w jakiej jesteś obecnie, musisz przekonać Stwórcę, że chcesz wejść w Jego Światło poznania. Należy wykonać pewne ruchy i postanowienia! Trzeba zrezygnować przynajmniej na trzy miesiące z różnych przyzwyczajeń, które nabyłeś od swoich rodziców lub z Twego otoczenia bądź z sekt religijnych, które najczęściej występują w islamie, judaizmie, katolicyzmie, buddyzmie i w tysiącach innych wschodnich religii. Życzę ci szczęścia, by powróciła do ciebie Niebiańska Świadomość, choćby nawet w nieznacznym procencie! Pozwoli to twojej Niebiańskiej Świadomości zwyciężyć wszelkie kłamstwa i obłudę, jakie są rozsiane na całym świecie!
Żyjemy w cielesnych lalkach. Stajemy się lalkami, kukłami, którymi łatwo się manipuluje! Hańbimy swoją Szlachetną Świadomość, którą w języku ziemskim nazywamy Duszą. Wielu z nas zhańbiło się będąc na stanowiskach w partii faszystowskiej, komunistycznej i wielu innych tyrańskich organizacjach państwowych.
Stając się cielesnymi kukłami spaczonymi mojżeszowym genem staliśmy się jego pomiotem. Tak zniszczyła wielu z nas moc diabelskiego zła, aby całkowicie zniszczyć naszą reputację w oczach naszego Stwórcy. Bez przerwy hańbią się cielesne kukły, w których umarła dusza czeka na ich śmierć wieczną. Ci, którzy logicznie zapoznali się z moim przekazem i powstrzymają się od całkowitego wyniszczenia, przejdą do swoich nowych przeznaczeń i nie zginą na wieki. Od nowa będą mieli szansę powrócić do normalności! Z mojej strony to nie jest histeria sekciarskiej spazmy, gdyż nigdy nie należałem do żadnego wyznania i nie należę do obecnej chwili. To wewnętrzny głos każe rozpaczliwie wpływać na moich braci i siostry by, chociaż rozważyli, że być może mam rację. Nie werbuję was do jakiejś sekty gdyż jestem przeciwko wszystkim wyznaniom, sektom, kościołom i religiom jakiekolwiek istnieją na naszej planecie. Pozwól zmartwychwstać Twoje Niebiańskiej Świadomości, a być może osiągniesz więcej oświecenia niż ja i poinformujesz świat o tym, czego jeszcze nie wie!